WERSJA DO DRUKU

Warszawski klub piłkarski - Cwkslegia.pl

Jak często kibicujemy czy to przed ekranem telewizora czy jako aktywnie kibice na trybunach piłkarskich? Od najmłodszych lat, kiedy to kopaliśmy piłkę z kolegami na podwórku fascynowało nas jak wiele można osiągnąć wykonując zawód piłkarza, lecz z jeszcze większym podziwem spoglądaliśmy na sławy piłkarskie takie jak Ronaldo czy Pele, którzy pomimo młodego wieku byli na ustach wszystkich i na trwałe zapisali się w historii światowego futbolu. Rozgrywki krajowe jak i zagraniczne nie spuszczają z tonu i dostarczają tak wielu emocji, że na internetowych forach czy blogach aż wrze i roi się od komentarzy, wymiany zdań i poglądów na temat piłkarskich zagrań czy atmosfery towarzyszącej futbolowym wydarzeniom. Wbrew pozorom piłkarzem nie jest w stanie zostać każdym, gdyż umiejętności często nie da się wyuczyć a ponad to trzeba być bardzo sprawnym fizycznie, aby wytrzymać trudy 90-minutowego biegania przy jednoczesnym zachowaniu precyzji podczas strzałów, podań czy wrzutek. Piłkę nożna można krytykować, ale nie da się obok niej przejść obojętnie. Doceniamy piękno zagrań, sztuczki techniczne i brawurowe szarże z jednego pola karnego na drugie. Przez lata piłka nożna ewoluowała jako dyscyplina sportowa i dziś można podziwiać najlepszych piłkarzy w akcji na boiskach całego świata. Arena europejska stała się ostatnimi latami polem zmagań czołowych klubów takich jak Barcelona czy Chelsea Londyn, które walczą w rozgrywkach międzynarodowych o miano tego najlepszego. Zażarta rywalizacja w duchu fair-play, szacunku dla siebie i dla rywala przyciąga coraz młodszych kibiców, którzy wiernie dopingują swoich faworytów. Futbol to gra nieprzewidywalna, w której w ciągu kilku minut sytuacja może odwrócić się z korzystnej dla jednej drużyny na niekorzystną dla drugiej. Często mawia się, że "póki piłka w grze póty wszystko możliwe". Piłkarze często dochodzą do swoich umiejętności ciężką pracą a wielu zarzuca im, że są leniwi a swoje umiejętności zawdzięczają tylko wrodzonemu talentowi. Nie można jednak ich tak negatywnie postrzeg